11 mar 2013

37. Aktualizacja + podsumowanie akcji mania wcierania i powody nieobecności...

Nawet nie wiem od czego zacząć... Całkowicie tracę już wszelką motywację. Porównanie włosów luty/marzec.


Jak widać, zero przyrostu i dużo odrostu. Od dwóch tygodni nie moge znaleźć czasu na hennowanie :/ Końcówki były lekko podcinane. Ale tylko lekko. W dodatku od kilku dni wypadanie jest bardzo nasilone mimo akcji mnia wcierania i innych cudów wianków. Włosów na głowie mam coraz mniej. Pora spojrzeć prawdzie w oczy. Jest źle. Może powinnam zacząć nawiedzać lekarzy. Najpierw myślałam, że to po hormonach a potem po ich odstawieniu. Myliłam się. Potem z palenia przechodziłam na okazjonalne a potem już na całkowite zaprzestanie. Włosy nadal nie przestały się przerzedzać. Chciałabym wierzyć, że to na tle stresowym, jak mi dwa lata temu lekarz powiedział. Jakoś przez dwa lata niewiele się zmieniło...

Przez pół roku włosomaniactwa dorobiłam się paranoicznego liczenia włosów, mierzenia obwodów kitków. Owszem kondycja włosów się poprawiła, ruszyły też z miejsca, bo długo nie rosły wogóle. Nie mam swędzącej głowy i mam całą masę babyhair. Ale co z tego jak niedługo mi chyba wszystkie wypadną. Mam koszmary o tym, że jestem łysa, boję się czesać... Kończą mi się też pomysły co zrobić, żeby się poprawiło. Bo co mi pozostaje? Odżywiam się zdrowo (jak nie mam dyżuru, na dyżurze jest gonitwa i albo nie jem wcale albo wrzucam coś w siebie w mega tempie) dużo gotuję, robię soki warzywne i owocowe, unikam wysoko przetworzonych produktów, 4 razy w tygodniu aktywność fizyczna (zajęcia zorganizowane, basen siłownia, zależy od nastroju) i rzuciłam nikotynę. Więc co jest ze mną nie tak? Twarz coraz bardziej przypomina jesień średniowiecza, ropne krosty przeniosły się na plecy. Ale koniec zrzędzenia. Trzeba się wziąśc w garść i trochę wyluzować. Bo już z tego dzikiego pędu na codzien wychudłam i zmizerniałam a mam być fit ;P

Podsumowując akcję "Mania wcierania"

Codziennie wcierałam Radical i wykonywałam masaż skóry głowy.
Przyrost wyniósł 1 cm mierzony na pasmie kontrolnym. Dodatkowo łykałam CP 2 tabletki dziennie i piłam codziennie kubek pokrzywy.

Jednym słowem to nie był mój miesiąc...Po tym jak w tamtym miesiącu włosy przyspieszyły, i jaki piękny był przyrost liczyłam na dużo :(

Obecnie zaczęłam wcieranie kozieradki. Zastanawiam się też nad jakimś suplementem. Chyba wrócę do drożdży. Nie wiem jednak na ile będę o nich pamiętać.



Pytanie mam do Was odnośnie kozieradki. Ile napar może stać i co ile trzeba zrobić nowy. Czy jak mętnieje to źle?

13 komentarzy:

  1. Na wypadanie polecam mafte kosmetyvzna anna na skore glowy 10-15 minut przed myciem

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje włosy w lutym też nie popisały się przyrostem...na zdjęciach był kompletnie niezauważalny. Ten luty to jakiś zły okres był po prostu : )
    Z tego co pamiętam to kozieradkę zaleca się do 4 dni w lodówce przychowywać

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do przyrostu, to nie masz racji - na zdjęciu w pomarańczowej koszulce jest bliższy kadr. Pomniejsz je, a wtedy przyrost na pewno bedzie widoczny! :) taka drobnostka moze naprawdę wiele zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  4. Osoba do góry ma rację! Jak dobrze ustawisz zdjęcia to przyrost będzie bardziej widoczny :) U mnie też ostatnio włosy wypadają na potęgę. Może to przez ten okres zimowo/wiosenny i niedługo wszystko wróci do normy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej! Zastanawiam się gdzie robisz zakupy kosmetyczne? Jakie są Twojeulubione sklepy, gdzie największy wybór itp.? Zaczynam powoli wchodzić w pielęgnację włosów. Też jestem z Olsztyna i dlatego pytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje ulubione miejscówki:
      1. sklep zielarski na ulicy Mazurskiej. Mają np. henne Khadi, często rosyjskie kosmetyki i dużo olei :)
      2. Sklep z artykułami fryzjerskimi, koło kebaba w tym samym budynku co centrum H&B. I tu np. Kallosy stacjonarnie
      3. Jest taki brzydki sklepik na Jarotach artykuły gospodarstwa domowego i drogeria z zielonymi kratami w oknach. Zaraz za rozjazdem Jaroty - Pieczewo. Tam kupuję wcierki (Jantar, Saponics, Joanna rzepa itd), znajdziesz tak też kosmetyki Marion, Green Pharmacy, Joanny takie jakich nigdzie indziej nie widzi się :)

      No i oczywiście Rossman. A kasa z konta ucieka ;P

      Usuń
    2. Także sie dołączam bo jestem z Olsztyna:) To ja napisałam kiedyś o tym zielarkim na Mazurskiej. Jeszcze jedna dobra zielarnia jest w Hali Zatorzanka - to raz, a tam obok na innym ze stoisk mają ciekawe przyprawy, soki, syropy oraz OLEJE, czyli to co każda włosomaniaczka baaardzo lubi :) takie 2 w 1

      hermiona

      Usuń
    3. ja również robię zakupy w tych sklepach

      Usuń
  6. taki napar może być przechowywany w lodówce do dwóch tygodni a poza lodówką dwa tygodnie, tak samo jak wszelkie tego typu niezakonserwowane specyfiki :) dlatego lepiej robić małe porcje.

    OdpowiedzUsuń
  7. 37 year-old Administrative Assistant IV Hamilton Babonau, hailing from McBride enjoys watching movies like Stargate and hobby. Took a trip to Historic Centre of Salvador de Bahia and drives a Maserati 450S Prototype. odsylacz

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...